Leonie,
Bywałem w CWM często w ostatnich latach, wynajmowałem tam tez pokój (odpłatnie! - z kolegą na spółkę, żeby zaoszczędzić ) - warunki na pewno nie były takie, jak na tym zdjęciu.

Z tego, co pamiętam, prace w CWM prowadzono sukcesywnie, na miarę posiadanych środków, etapami i pewnie nie wszystko ukończono. Poza tym (słyszałem to od byłego dyrektora i od wroobla) listopadowo-grudniowe śnieżyce i oblodzenie doprowadziły do miejscowego uszkodzenia dachu, podczas odwilży dach zaczął przeciekać... prawdopodobnie zdjęcie pokazuje zalane pomieszczenie. A że zima w tym roku uszkodziła też dach w mojej firmie i w kilku miejscach też podstawiliśmy wiaderka... fotka jakoś nie zrobiła na mnie wrażenia - tym bardziej, że technicznie jest kiepska.

Istnieje również sprawa rozbieżności w zestawieniach przedstawiających sytuację finansową. Nie jest to 100zł, a nawet 100 tysięcy. Ktoś z nich manipuluje danymi. Interesuje mnie kto. Oczywiście powinno to zainteresować też CKR.

Mnie w oświadczeniu skarbnika intryguje wiele rzeczy... ograniczmy się do dwóch:

1. Sugerowany powód zmiany zarządu firmy w styczniu 2011:
- czytam, że

Cytat:
- co nie nie odpowiada faktom, bo zespół był wieloosobowy i z chwilą zakończenia konkursu bez rozstrzygnięcia przedłożony program nie mógł być realizowany - pozostali członkowie zespołu nie weszli do zarządu firmy. Pomijam to, że w przypadku przyjęcia projektu, niektóre planowane działania wymagały by przygotowań i umów lub porozumień z zewnętrznymi podmiotami... czyli mogły być wprowadzone dopiero w 2011 roku,
- tekst sugeruje, że przyczyną zmian w CWM jest m.in. brak realizacji programu zespołu hm. Stanisława Teicherta do 31.12.2010...
- ...ale ale, dalej czytam, że

Cytat:
Jednocześnie Pan Maracewicz w jednym z serwisów dyskusyjnych napisał

Cytat:
(kiedy, wcześniej?). To mi nasuwa skojarzenie, że decyzja o zmianie zarządu i powołaniu fundacji zapadła już wiosną, niedługo po zakończeniu konkursu (bez oceny działań zarządu CWM w 2010 roku), a Skarbnik i Pan Maracewicz rozpoczęli współpracę lub przynajmniej indywidualne, za to intensywne działania zmierzające do przeforsowania koncepcji fundacji i wprowadzenia jej decyzją GK ZHP.

2. Podczas wiosennego spotkania w Funce wystąpienie Skarbnika nie zostało przyjęte ciepło. Pomijam pytania i wątpliwości przedstawiane przez innych uczestników - wystarczy, że jako jedna ze stron ówczesnego sporu odpowiedziałem skarbnikowi, że podtrzymuję wszystkie tezy i wnioski zawarte w pismach wysłanych do CKR i RN ZHP i tym organom pozostawiam osąd sytuacji. Jednocześnie zaproponowałem, by w celu umożliwienia poprowadzenia jakiejkolwiek merytorycznej dyskusji z udziałem skarbnika odłożyć kwestie sporne do czasu ich oceny przez RN i CKR.
Tymczasem w oświadczeniu czytam

Cytat:
Cóż... pozostawiam bez komentarza.