Znów kontynuacja wątku ogólnego wykorzystania CWM, dotycząca szeroko rozumianych szkoleń wodnych. Zakładam, że niektóre pozycje mogą lub powinny być robione przez CWM, ale też powinna być możliwość zapewnienia przez CWM warunków do przeprowadzenia takich przedsięwzięć przez organizatorów zewnętrznych (zarówno ZHP, jak i innych). Co byśmy tu widzieli?
1. Umożliwienie realizacji stażu morskiego na stopnie żeglarskie i motorowodne wszystkich poziomów
2. Kurs na stopień sternika jachtowego
3. Kurs na stopień sternika jachtowego i starszego sternika motorowodnego
4. Kursy manewrowe dużym jachtem
5. SRC?
6. ITR "Light" - wersja dla młodzieży "bez papieru państwowego"
Uwielbiam rozmawiać sam ze sobą - no czasem warto z kimś elokwentnym! Wyżej pisałem o ITR, ale przecież jest też ratownictwo - jedno z drugim tylko się trochę zazębia.
Widzisz Piotrze, sam sobie jesteś winien po trosze , że inni siedzą cicho i nie odpisują na twoje prośby co do wykorzystania CWM-u. Zamiast podsunąć jeden , no może dwa punkty z Twojej listy - inni też by co dopisali ( ja również jakiś jeden punkcik ) A tak - wszystkie pomysły na liście wyczerpałeś sam i teraz cisza nastała. Ale abyś nie czuł się sam w gronie tych "elokwentnych" to coś tam swojego dorzucę (może niewiele - ale zawsze) Chodzi mi o ten znak zapytania w punkcie 5 - myślę, że powinieneś go zlikwidować, ponieważ w/g mnie szkolenia na uzyskanie kwalifikacji SRC, (może GMDSS?) powinny być ważnym punktem szkolenia. Szkolić możemy, a egzaminy - wiadomo - to już sprawa porozumienia z UKE
Jasne - znak zapytania był z tej racji, że takie kursy są dostępne obwoźnie w różnych miastach 9czyli ekonomicznie rzecz ujmując wyjazd do CWM + kurs + koszty noclegu powinny być mniej konkurencyjne). Ale... skoro tak, to dodajmy LRC - dla koneserów, bo statystycznie niewielu harcerzy i instruktorów będzie jechać przez oceany odwiedzić Horny, czy przejście Północne, ale jednak.
Oferta ofertą, zapotrzebowanie zapotrzebowaniem a możliwości możliwościami. Jest wiele możliwości, ale... cena odgrywa jedną z ważniejszych ról. Ktoś powinien pomyśleć o finansowaniu tzn. współfinansowaniu tych szkoleń, żeby cena była konkurencyjna. Ja już dzisiaj szukam możliwości finansowania działań naszych środowisk w przyszłym roku. I na pewno znajdą się pieniądze na dofinansowanie szkoleń specjalistycznych czy instruktorskich. A jako że to my jako Zespół Pilota decydujemy o dofinansowaniu konkretnych osób, możemy zastrzec, że szkolenie ma się odbyć w takim a nie innym miejscu. I będę szukał najtańszego. Jeśli jednak zdecydujemy się sami zorganizować dla naszych kadr takie szkolenie w CWM to ja jestem za. Póki co, wydaje mi się to jeszcze mało możliwe.
Celna uwaga, pytanie tylko kto? I czy zawsze środowiska 9drużyny, hufce, chorągwie)? Może organizator, któremu zależy na szkoleniu u siebie, przyzwyczajaniu do niej, by wychowankowie chcieli wracać i korzystać z innych usług?
Temat CWM - szkolenia wodne rozbiliśmy na kilka. Pierwszy z nich, a trzeci w zbiorczym opracowaniu, to: Organizacja podstawowych szkoleń specjalistycznych i warsztatów morskich •kursy na morskie stopnie żeglarskie i motorowodne zgodnie z obowiązującym systemem szkolenia, •kursy operatorów SRC, •kursy ratownika WOPR, •inne kursy specjalności wodnej (np. nurkowy), •kursy manewrowe dużym jachtem, •warsztaty doszkalające w najważniejszych dziedzinach żeglarskich i motorowodnych (nawigacja, meteorologia, ratownictwo, łączność itd.).