29 maja 2003 roku Premier RP Leszek Miller spotkał się z instruktorami Chorągwi Łódzkiej Związku Harcerstwa Polskiego. Wizyta stanowiła część rządowej kampanii przedreferendalnej, mającej na celu wzmocnienie postaw pro-unijnych w Polsce.
Premier przybył do siedziby Komendy Chorągwi nieco spóźniony, w towarzystwie Wojewody Łódzkiego Krzysztofa Makowskiego. W wejściu do budynku goście zostali powitani przez Komendanta Chorągwi Łódzkiej, hm. Adama Kochera oraz Naczelnika Związku Harcerstwa Polskiego, hm. Wiesława Maślankę.
Spotkanie trwało niecałą godzinę. Przez pierwsze kilkanaście minut Premier i Wojewoda gościli w gabinecie Komendanta Chorągwi. Później przeszli do sali konferencyjnej, gdzie rozpoczęło się spotkanie ze zgromadzonymi tam instruktorami i dziennikarzami.
Początek był bardzo oficjalny - Premier starał się przekonać harcerzy, że poparcie dla idei wejścia Polski do Unii Europejskiej jest jedyną sensowną drogą dla naszego kraju; Naczelnik starał się przekonać Premiera, że ZHP... już jest w Europie (z racji przynależności do Światowego Ruchu Skautowego) i od pewnego już czasu realizuje działania o charakterze międzynarodowym. W dalszej części, w której padały również pytania z sali, atmosfera stała się nieco mniej oficjalna.
Miło tu wspomnieć, że obsługę fotograficzną spotkania ze strony chorągwi zapewnili instruktorzy retmanatu hufca ZHP Łódź-Polesie: phm. Wiktor Wróblewski (Pilot Chorągwi Łódzkiej) oraz piszący te słowa phm. Piotr Nowacki . Wybrane zdjęcia z tej sesji trafiły do serwisu internetowego Głównej Kwatery ZHP.
To była chyba pierwsza moja sesja zdjęciowa, po której byłem mokry niczym rosa poranna... ponad 100 fotografii, wykonanych w ciasnych przestrzeniach budynku Komendy Chorągwi w czasie niespełna jednej godziny, przy bardzo mocno ograniczonej swobodzie ruchu z racji zdecydowanych reguł określonych przez szefa ekipy ochrony Premiera. O ile do polityki podchodzę chłodno i bez wyraźnej sympatii dla któregokolwiek z ugrupowań, o tyle sesja zdjęciowa w takich warunkach, traktowana jako wyzwanie szczególnej wagi, wycisnęła z nas obu siódme poty... ale też dała niesamowitą satysfakcję - nie oddaliśmy pola profesjonalistom, wysłanym na spotkanie przez ogólnopolskie media. :)
Na koniec krótki cytat z materiałów, opublikowanych przez PAP: Cytat: 29.5. Łódź (PAP) Dziękuję wam za wielki wysiłek, inicjatywę i misję, którą spełniacie w drodze do Europy. Myślę, że to wszystko przyniesie oczekiwane rezultaty - powiedział w czwartek w Łodzi premier Leszek Miller na spotkaniu z harcerzami.
Szef rządu słowa te wypowiedział po wysłuchaniu specjalnego raportu z działalności ZHP w ostatnich latach. Wynika z niego, że jednym z priorytetów działania organizacji było m.in. przygotowanie harcerek i harcerzy do uczestnictwa we Wspólnocie Europejskiej.
Jest mi miło, że na drodze do Europy Was spotykam. Już wkrótce część z Was zadecyduje, czy do tej Europy wejdziemy. Warto się więc zastanowić i podjąć taką decyzję, która będzie dla Was najlepsza - powiedział premier na spotkaniu.
Miller przyznał, że sam w młodości był harcerzem. Byłem przybocznym w czwartej harcerskiej drużynie męskiej w Żyrardowie. Poznałem wtedy smak wielkiej przygody, zwłaszcza w nocy, gdy podchodziliśmy pod obóz dziewcząt, by zabrać im coś, aby później móc im oddać za specjalną zapłatą - wspominał. Słowa premiera zostały przyjęte gromkimi brawami.
Według premiera, po wejściu Polski do Unii Europejskiej rolą harcerstwa będzie m.in. kultywowanie narodowej tożsamości.
Premier przyjechał do Łodzi w ramach rządowej kampanii przedreferendalnej. phm. Piotr Nowacki
|