Tagi
|
Gratka dla wielbicieli filmowej marynistykiSerwis Ninateka.pl przygotował nie lada prezent dla wielbicieli kultury marynistycznej oraz obrazów dawnej "Polski morskiej" - film "Zew Morza" (zrekonstruowaną i odnowioną cyfrowo perełkę polskiego kina niemego, dzieło jednego z najwybitniejszych przedwojennych reżyserów, Henryka Szaro). Prawdopodobnie jest to pierwszy w polskiej kinomatografii "film morski", ukazujący burzliwe losy miłości Hanki i Stacha na tle polskiego morza, pokładach przedwojennych żaglowców i okrętów wojennych oraz plenerów m.in. Gdańska, Gdyni i Pucka. Jak czytamy w ówczesnej recenzji: "po długim błąkaniu się w ciasnem kole dramatów, których akcja lawirowała zazwyczaj między hrabiowskim salonem i apaszowską spelunką, otworzyły się przed filmem polskim wspaniałe i niezmierzone horyzonty, pozwalające snuć horoskopy, iż nasza kinowa wytwórczość krajowa znajduje się w przededniu całkowitego zniwelowania dystansu, jaki oddzielał ją dotąd od produkcji wielkoświatowej."
Ocena: 0.00 (Głosów: 0) | Oceń ten tekst |
Komentarze są własnością ich autorów. Twórcy serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich treść.
|