|
Tagi
|
Andrzej "Dziki" Nowicki pożeglował do Hilo.5 listopada 2014 roku około godziny 1700 odszedł na wieczną wachtę instruktor Hufca ZHP Pabianice, phm. Andrzej Nowicki "Dziki". Jego śmierć zaskoczyła całe środowisko pabianickich wodniaków, pozostawiając ich w głębokim żalu i niedowierzeniu. Za niecały miesiąc Dziki obchodziłby 47 rocznicę urodzin... Andrzej Nowicki był żeglarzem od dzieciństwa związanym z pabianickim harcerstwem. Do ZHP wstąpił w II klasie szkoły podstawowej, zaczynając swoją przygodę w drużynie zuchowej Ewy Byczkowskiej, która później przekształciła się w drużynę harcerską. Zawsze interesował się sportem - jeszcze w szkole podstawowej uprawiał zapasy, później piłkę siatkową w PTC. Jego pierwszym nauczycielem żeglarstwa był Krzysztof Sobański (obóz w Jasieniu 1981). Patent żeglarza zdobył na Stawach Stefańskiego, a patent sternika w 1986 na Zalewie Duninowskim. W 1985 r. odbył pierwszy rejs morski po polskim wybrzeżu na pokładzie s/y ZJAWA IV.
W późniejszym czasie związał się z Retmanatem Hufca ZHP Pabianice - przez 10 lat (od 1991 do 2001 roku) pełnił funkcję retmana hufca. W tym czasie pabianiccy wodniacy odnieśli wiele sukcesów sportowych.
Swój przydomek zyskał dzięki niekończącemu się, "dzikiemu" zapałowi do żeglowania. Starty sportowe zaczął od klas "Kadet", "470", i "Latający Holender" (klasy olimpijskie). Największe sukcesy odniósł pływając na "Tornado" w latach 90-tych wraz ze swoim załogantem Marcinem Łagiewskim. Był trzeci na Mistrzostwach Polski w 1994 r., wywalczył drugie miejsce w Pucharze Polski w 1995 i ponownie trzecie miejsce w Mistrzostwach Polski w 1996 r.
Pogrzeb druha Andrzeja odbędzie się 10 listopada 2014 roku o godzinie 12:30 na starym cmentarzu.
Ocena: 0.00 (Głosów: 0) | Oceń ten tekst |
Komentarze są własnością ich autorów. Twórcy serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich treść.
|