Mhmm - staramy się nie ingerować w teksty. Tu drobne sprostowanie zostało zrobione na prośbę Macieja, czyli samego obdarowanego gratulacjami. ;)

OK
widocznie, miała miejsce zastosowanie z mojej strony stara zasada "Co człowiek nie dosłyszy, to zmyśli"...

Faktami, co do których nie ma wątpliwości to, to że zdarzenie miało miejsce na apelu kończącym Zlot Grunwadzki.

Ależ Mnichu,
Bardzo dobrze, że to napisałeś, a wcześniej dostrzegłeś. Jesteśmy ludźmi, czasem zdarzy się niedopowiedzenie lub pomyłka, ale serwis jest interaktywny i wszystko można sprostować.

Po to jest ten serwis, żeby wymieniać się informacjami i doświadczeniami w naszej specjalności. Gdyby każde środowisko dostrzegało możliwości, jakie daje przekaz informacji w ogólnopolskim serwisie, to nie tylko wszyscy byśmy się znali, ale też nikt nie musiałby spędzać długich godzin na wyszukanie szkoleń, rejsów, baz obozowych, ciekawych wydarzeń (np. festiwali)... albo np. kadry specjalistycznej potrzebnej do wyczynu morskiego - wszystko by było w jednym miejscu.