30 grudnia 2010 roku w Chorzowie doszło do spotkania części instruktorów Kierownictwa Harcerskich Drużyn Wodnych i Żeglarskich, przedstawicieli Komisji Ekonomicznej Rady Naczelnej ZHP i dyrekcji CWM w Gdyni, poświęconego sytuacji w Centrum Wychowania Morskiego ZHP ZA "Zawisza Czarny". Celem spotkania było porównanie różnych, często przeciwstawnych informacji dotyczących ośrodka i na tej podstawie określenie wspólnego stanowiska w sprawie proponowanych przekształceń, w tym utworzenia Fundacji Harcerstwa CWM.
Poniżej prezentujemy wnioski, do jakich doszli uczestnicy spotkania oraz oświadczenie dotyczące faktu nieuprawnionego rozesłania przez nieznanego nadawcę stenogramu z zapisem prowadzonych rozmów.
- CWM w latach 2006-2010 zarządzany był w sposób prowadzący sukcesywnie do osiągnięcia poziomu rentowności i samodzielności ekonomicznej (z corocznym wzrostem wpływów), pomimo decyzji podjętych przez Główną Kwaterę w ostatnim czasie, które skutkują dla CWM negatywnie w zakresie wypracowywania powyższej rentowności (np. sugerowanie wstrzymania podpisywania umów). Choć proces osiągania rentowności nie jest w pełni zakończony to dalsze działania wymaga korekt czy ulepszeń – nie zaś rewolucyjnych zmian obarczonych brakiem pewności co do skutku.
- Obraz ekonomiczno organizacyjny CWM prezentowany przez GK jest zdecydowanie odmienny od prezentowanego przez Kierownictwo CWM – rozbieżności w ocenie tego stanu powodują, że decyzje i propozycje GK są niezrozumiałe i trudne do zaakceptowania. Co więcej rozbieżności te winny być wyjaśnione przed podjęciem decyzji czy działań zmierzających do reformy CWMu – nie zaś post factum.
- Proponowany proces zmian obarczony jest licznymi wątpliwościami i może stanowić zagrożenie dla majątku Związku zarówno ruchomego jak i nieruchomości. Szczególnie wątpliwym należy uznać decyzję w sprawie dysponowania nieruchomością w czasie planowanego na najbliższy okres postanowienia sądu o zasiedzeniu prawa własności przez ZHP. Obecnie prowadzone działania związane z nieruchomością mogą mieć negatywne przełożenie na ostateczną decyzję sądu.
- Zdecydowanie niezbędnym jest doprowadzenie do jak najszybszego wstrzymania procesu zmian w CWMie i realizacji listu intencyjnego pomiędzy ZHP a Miastem Gdynia. Dobro Związku wymaga dokonania rzetelnej oceny, którą powierzyć winno się Radzie Naczelnej ZHP jako najbardziej reprezentatywnej władzy naczelnej ZHP.
- Decyzje w sprawie ew. zmian w CWMie winny zapaść wyłącznie po przeprowadzeniu kompleksowych ogólnozwiązkowych konsultacji pomiędzy RN, GK, CKR, KHDWiŻ oraz specjalistami i autorytetami specjalności wodnej ZHP, a także dotychczasowym Kierownictwem CWM. Majątek CWMu jest majątkiem całej organizacji – zatem całość organizacji winna mieć prawo zabrania głosu w tej sprawie.
- Do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości dotychczasowe kierownictwo CWM jest jedynym mogącym gwarantować bezpieczeństwo majątku CWM (proponowane osoby mające zarządzać docelowo majątkiem CWM mogą nie posiadać wiedzy ani doświadczenia w zarządzaniu flotą morską i ośrodkami morskimi – wiedza i doświadczenie w tej materii nie jest znane szerszej opinii).
Oświadczenie
Uczestnicy spotkania oświadczają, iż powyższe wnioski są jedynym efektem spotkania i żadna inna treść nie powinna być temu spotkaniu przypisywana ani w przeszłości ani w przyszłości. Jednocześnie, w związku z rozesłaniem przez nieznane osoby zapisu przebiegu spotkania do wszystkich komend chorągwi oraz do członków władz naczelnych ZHP, niezależnie od intencji autorów tej korepondencji, całkowicie i jednomyślnie wszyscy przeciwstawiamy się tego typu praktykom. Działanie takie jest niczym nieuzasadnionym wykorzystaniem prywatnych notatek – co ważne – bez jakiekolwiek autoryzacji czy zgody osób (lub choćby ich poinformowania), których wypowiedzi mogłyby tam być zawarte.
Samo spotkanie nie miało charakteru tajnego – wiedza o nim była przekazana przedstawicielom wszystkich władz naczelnych ZHP. Mamy prawo oczekiwać, że każdy, kto chciałaby powoływać się na nasze zdanie czy stanowisko winien to najpierw uzgodnić z nami – nie zaś czynić to w sposób zaskakujący i anonimowy.
Posługiwanie się takim dokumentem anonimowo narusza dobre imię osób, które w spotkaniu brały udział i których nazwiska w rozpowszechnianym dokumencie się pojawiają. Trudno zaakceptować taki stan rzeczy – autorzy korespondencji muszą mieć świadomość, iż ich działania nie mogą pozostać w zgodzie czy akceptacji z uczestnikami przedmiotowego spotkania w sprawie CWM.
Dyskurs publiczny, za jakim się opowiadamy i transparentność jego prowadzenia nie dają się pogodzić z anonimowością podejmowanych inicjatyw. Tak jak nie do pogodzenia jest bezprawne wykorzystanie rozpowszechnionego w ostatnich dniach dokumentu.