Tagi
armada chorągiew CWM CWM ZHP w Gdyni drużyna drużyny festiwal Gdynia harcerze instruktorzy jacht jachty Jamboree kadry KHDWiŻ konferencja kurs kursy morze mundury muzyka narada patenty pilot polesie prawo projekt PZŻ regaty rejs rejsy rozporządzenie s/y ZAWISZA CZARNY s/y ZJAWA skauci specjalności sport spotkanie stopnie szantowiązałka szanty szkolenie Teliga warsztaty wodniacy wyprawa zhp zlot łódź żeglarstwo

Nowe, stare, a może żadne?

30.06.2005, 11:00:00 (2650 odsłon) Więcej wpisów tego autora
W centrum uwagi

No właśnie, jakie?
Przez cały ubiegły rok w sieci huczało od dyskusji na temat nowych mundurów harcerskich. Kilka razy dochodziło tez do starcia zwolenników jednego wzoru munduru "dla wszystkich" z przedstawicielami specjalności (w tym specjalności wodnej) broniących swoich barw i odrębnego kroju bluz, jakie od lat towarzyszą im w codziennych działaniach.



Ostatecznie w grudniu zeszłego roku pojawiła się informacja, że "Zespół Mundurowy zleca Wydziałowi Specjalności powołanie zespołu który zająłby się dokładnym opisaniem wymogów munduru wodniackiego i skonstruowaniem wytycznych do regulaminu." I... cisza.
No, może niezupełnie, bo jak wieść niesie w poszczególnych choragwiach odbyły się lokalne dyskusje na ten temat (np. w Łodzi do takiego spotkania doszło w grudniu zeszłego roku). Problem w tym, że jest już prawie lipiec, wdrażanie reformy mundurowej idzie pełną parą (dopiero co RN ZHP zaakceptowała działania Zespołu Mundurowego, tym samym usuwając niejako ostatnia barierę proceduralną), ludzie rozjeżdżają się po świecie na prawie dwa miesiące, a o wodniackich mundurach nie ma nawet wzmianki - kompletna cisza.
Gdyby dziś oprzeć się na propozycji nowego Regulaminu lub udostępnionym Opisie wzorów, to już niedługo na grzbiecie wodniaków powinna się pojawić "Koszula o ulepszonym kroju, lepiej skrojona, z koszulowym kołnierzykiem, zgrabniejszymi kieszeniami, kontrafałdą na plecach dla chłopców i zaszewkami w talii i pod biustem dla dziewcząt. Guziki oksydowane, matowe, na ramionach guziki płaskie. Obrębiona dziurka na krzyż. Materiał nieco cieńszy niż dotychczasowy, elanobawełna (60% bawełny). Kolor męskiej koszuli nieco jaśniejszy od koszuli bundeswehry, lekko „uciekający” w piaskowy, żeńskiej jasnoszary. "... itd. Nawet, jeśli założymy, że jakiś litościwy człowiek z zespołu mundurowego przypomni sobie o nas i dopisze kolor granatowy do ustalanej gamy, to czy na pewno chcemy, by decyzje nas dotyczące zapadały bez naszego udziału?
Tak dla wiadomości innych - w Łodzi zgodziliśmy się, że reforma munduru harcerskiego powinna przede wszystkim dotyczyć materiału, a propozycje zmiany kroju były niewielkie i dotyczyły właściwie detali.
W odniesieniu do instruktorów największe zmiany by dotyczyły "stroju galowego" - w miejsce obecnych mundurów-marynarek miałby się pojawić strój wyjściowy: dwurzędowa granatowa marynarka (może być obecna mundurowa, ale bez plakietek i sznurów) z emblematem "klubowym" lub bez niego, noszona do szarych spodni.
Uznaliśmy, że nie ma potrzeby zbytnio modernizować instruktorskiej koszuli letniej, zgodziliśmy się również, że dla chętnych powinna pozostać do dyspozycji "olimpijka" (byle tylko szyta z porządnego tropiku).
Mam nadzieję, że terminy wdrożenia reformy nieco sie przesuną, dając nam szansę do uzupełnienia 'kolekcji" propozycjami wypracowanymi w środowiskach wodnych. Oby się udało.

Ocena: 0.00 (Głosów: 0) | Oceń ten tekst |
Tagi: wodniacy   harcerze   instruktorzy   mundury  
Komentarze są własnością ich autorów. Twórcy serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich treść.

Autor Wątek
wroobel
Wysłano: 30.06.2005, 12:01  Uaktualniono: 30.06.2005, 12:01
Webmaster
Dołączył: 11.02.2003
Skąd: Łódź
Liczba wpisów: 239
 Re: Nowe, stare, a może żadne?
Zadanie zespołu mundurowgo - zresztąsłuszne jest takie, że to MY WODNIACY mamy ustalić wzór swojego munduru i zadbać o poprawe jakości jego produkcji...

...ja po wielu rozmowach mam zaeranyh wiele wniosków...

...w większości zbierznych z tym co pisze panwac...

...ale w wydziale specjlaności były pilniejsze!!! instrukcje do napisania - rejsy śródlądowe (jedyna skończona) wytyczne na HDW i HDŻ (wciąż rozgrzebane i porzucone) sprawności wodne (wisi cały czas projekt zaczenty - i nie ma komu skończyć)...
...na mnie osobiście wcześniej spadły komsultacje i opiniowania dla GK w sprawie zapisów w ustawie(o KF i ŻŚ) przyjęttych w sejmie i senacjie...
...a ostatnio... konsultacje z członkami GKSz PZŻ w sprawie nowych patentów żeglarskich...

...sorry na mundury już mi brakuje godzin w dobie... i dni w tygodniu...

Panwac - prosze bardzo proponujesz... koordynujesz... pozbieraj opinie z forum... i przekuj to na obrazki... takie jak w wersji ogólnoharcerskieh regulaminu

Wiktor

Autor Wątek
panwac
Wysłano: 30.06.2005, 14:51  Uaktualniono: 30.06.2005, 14:51
Webmaster
Dołączył: 01.09.2003
Skąd: Łódź
Liczba wpisów: 849
 Re: Nowe, stare, a może żadne?
Wiktor napisał: ...sorry na mundury już mi brakuje godzin w dobie... i dni w tygodniu...

Panwac - prosze bardzo proponujesz... koordynujesz... pozbieraj opinie z forum... i przekuj to na obrazki... takie jak w wersji ogólnoharcerskieh regulaminu...


Wiktorze, przecież nikt nie wymaga od Ciebie, abyś był jedyną osobą w ZHP tworzącą samodzielnie wszystkie opracowania... tak myślę sobie nawet, że "jedynowładztwo" nie jest ostatnimi czasy popularne.

Zastanawia mnie jedynie, czemu nic nie słychać o zespole ds. mundurów wodnych, jaki miał zostać doraźnie powołany przy Wydziale Specjalności GK - początkowo sądziłem, że wejdą do niego osoby z poszczególnych choragwii, które w oparciu o dyskusję z forum mundurowego + opinie własnych środowisk szybko ustalą wspólną wersje i tyle.

Obecnie z forum mundurowym (w rozumieniu jego zawartości) jest problem - wiadomo już, że nie zostanie ponownie uruchomione, a więc trzeba zdać się na własną pamięć. Pozostają ustalenia lokalne (to da się ponownie spisać) i wymiana opinii pomiedzy choragwiami... może tu, w formie komentarzy, ewentualnie na forum zhp, w jakimś wydzielonym wątku.

Liczę na dyskusję - powiadomienie szefa Wydziału Specjalności o "pracy w toku" i terminie przesłania spisanych przemyśleń, to kwestia jednego telefonu (o ile człowiek nie wybył na urlop).

Pozdrawiam

Piotr

Autor Wątek
panwac
Wysłano: 10.07.2005, 10:09  Uaktualniono: 10.07.2005, 10:09
Webmaster
Dołączył: 01.09.2003
Skąd: Łódź
Liczba wpisów: 849
 Re: Nowe, stare, a może żadne?
Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić - na razie od ostatniego wpisu nie udało mi się dodzwonić do szefa Wydziału Specjalności (sezon ogórkowy?).

Próbuję mailem - może w ten sposób uda się nawiązać kontakt i sprawdzić, jak się "sprawy mają".

Autor Wątek
panwac
Wysłano: 12.07.2005, 13:42  Uaktualniono: 12.07.2005, 13:42
Webmaster
Dołączył: 01.09.2003
Skąd: Łódź
Liczba wpisów: 849
 Re: Nowe, stare, a może żadne?
Udało się - ogórki ogórkami, ale na szczęście są też "komórki". Mimo, że telefon w GK uparcie nie podejmował rozmowy, udało się skontaktować z dh Nowakiem.

Po rozmowie mam niejasne wrażenie, że w kwestii umundurowania "specjalnościowego" (w tym wodniackiego) trochę się namieszało - w "Specjalnościach" panowała do naszej rozmowy opinia, że Grupa Robocza ds. wodniackich powstanie przy Zespole Mundurowym dopiero po jego rozwiązaniu (a może zakończeniu prac nad podstawowym regulaminem?), z kolei strony Zespołu Mundurowego głoszą co innego, wypatrując odpowiednich działań w "Specjalnościach". ;)

Tak, czy siak, umówiliśmy się, że opinie uzgodnione w Łodzi zostaną przesłane do Warszawy mailem oraz że będziemy w kontakcie - być może już niebawem Piloci pozostałych Chorągwi też zostaną poproszeni o zdanie w sprawie mundurów.

Piotr