|
Odp.: Zjazd a specjalności | Temat: Odp.: Zjazd a specjalności przez andrzej_sawula dnia 17.10.2013, 8:40:14
Sprawa jest dość delikatna. W tej chwili w ZHP funkcjonują już tak naprawdę tylko dwie specjalności: ratownicza i wodna. HSR opiera swą działalność wyłącznie na klubach specjalnościowych, drużyny wędrownicze o stałej specjalności ratowniczej w zasadzie nie istnieją. W tej sytuacji próba przepchnięcia jakiejkolwiek uchwały mówiącej, że drużyny są super, a kluby są be, byłaby z góry skazana na niepowodzenie.
Co w ogóle miałoby być celem tej uchwały? Moim zdaniem wyraźne stwierdzenie, że:
1. podstawą funkcjonowania specjalności jest długofalowa praca metodyczna, wykorzystująca specjalność jako alternatywę do tradycyjnych technik, a nie do metodyki
2. podstawowym miejscem, gdzie wychowują się kadry specjalnościowe, są stałe środowiska specjalnościowe (drużyny, szczepy)
3. idea częstych zmian specjalności przez drużyny wędrownicze może być traktowana jako dodatek do systemu, nie jako jego filar, bo w tym modelu nie da się odtwarzać kadry, a kluby czy ośrodki mające w założeniu zapewniać atrakcje poszukującym wędrownikom w praktyce szybko stają się harcerskie tylko z nazwy
Im jednak teraz dłużej o tym myślę, tym mniej to widzę... Nie mam pomysłu, jak sformułować te tezy, nie generując konfliktu z HSR-em.
|
|