|
Odp.: Śniadania | Temat: Odp.: Śniadania przez panwac dnia 26.06.2013, 10:58:59
Cytat: Mada pisał(a)): myśmy w tym roku na Mazurach na śniadanie zrobili sobie francuskie tosty, czyli po prostu chleb moczony w jajku i wrzucony na patelnię. do tego na górę serek/szyneczka/ketchup/musztarda/jakieś warzywko. 
Można się najeść (kaloryczne), choć to opcja na początek rejsu. Jajka na morzu bez lodówki nie utrzymają się długo. Trzymając je w niskich bakistach wyznaczonych tylko dla nich (z dala od ciężkich twardych bagaży) i obracając co 2-3 dni możemy je mieć... do 10 dni? Z drugiej strony w pierwszych godzinach na wodzie zapach smażonego wewnątrz jachtu dla niektórych może być argumentem do wyjścia na pokład i podziwiania krajobrazu. 
|
|