Tagi
armada chorągiew CWM CWM ZHP w Gdyni drużyna drużyny festiwal Gdynia harcerze instruktorzy jacht jachty Jamboree kadry KHDWiŻ konferencja kurs kursy morze mundury muzyka narada patenty pilot polesie prawo projekt PZŻ regaty rejs rejsy rozporządzenie s/y ZAWISZA CZARNY s/y ZJAWA skauci specjalności sport spotkanie stopnie szantowiązałka szanty szkolenie Teliga warsztaty wodniacy wyprawa zhp zlot łódź żeglarstwo
Zawartość raportu:*
Kod potwierdzający*

Kliknij tutaj, aby odświeżyć obrazek, jeśli nie jest wystarczająco czytelny.


Wpisz znaki widoczne na obrazku
Kod rozróżnia małe i wielkie litery
Liczba prób, które możesz wykonać: 3
 

Odp.: Sztormiak rzecz Bardzo Ważna

Temat: Odp.: Sztormiak rzecz Bardzo Ważna
przez panwac dnia 17.06.2013, 9:10:27

Cytat:

slasnake pisał(a)):
Co do kaloszy to w nocy są potrzebne, zaś w dzień dobrze opięte ne obcierające sandały na gołe stopy.

Kalosze lub inne obuwie dobieramy do sztormiaka (lub innych ciuchów) w zależności od pogody.
- Sandały praktykowałem tylko na jachtach laminatowych i tylko na ciepłych wodach (na których większość rzeczy robiło się z kokpitu), a i tak kilka razy nieźle dostałem w palce stóp od takich małych, złośliwych wredniaków typu szyna szotowa, czy inny wystający kabestan.
- Na stalówce używam albo butów żeglarskich (skórkowe, na kauczukowej podeszwie - nadają się też do pracy na np. bukszprycie; w przeszłości były to jakieś trampki), albo gumowych przewiewnych trepów z zabudowaną przednią częścią (tylko wtedy, gdy wachta spokojna i nie biegniemy do żagli), albo kaloszy (tylko wtedy, gdy jest prawdziwie mokro i zimno).