|
Odp.: Letnia koszula instruktorska | Temat: Odp.: Letnia koszula instruktorska przez mnich dnia 28.08.2012, 21:08:16
Chciałbym się podzielić moim 3-miesięcznym doświadczeniem. Zacznę niejako od końca, bo noszę nadal mundur zielony, gdzie na pagonie drużyny naszyłem lilijkę wodniacką (wyciętą z patki) oraz tak przerobiłem pierścień do chusty, tak, że teraz na nim widnieje lilijka wodniacka. A jeśli chodzi o koszulę granatową, to tak jak wyżej pisałem sprawiłem sobie koszulę Straży Granicznej z długim rękawem. Podmieniłem w niej czarne plastikowe guziki na guziki z lilijką wodniacką, naszyłem ZHR-kę,umieściłem sprawności (zapewniam, że są stonowane), założyłem pagon drużyny i pagon wędrowniczy.
A technicznie? Ja i taj muszę pod spodem nosić koszulę pod koloratkę, więc zupełnie inaczej mi się nosi, niż miałbym założyć na gołe ciało. Ale tak generalnie, to nosiłem ją na Grunwaldzie, gdzie w tym roku był wyjątkowo zróżnicowany przekrój pogody, no i sprawdziła się i wtedy kiedy było ciepło, jak i wtedy kiedy było niezaspecjalnie.
|
|