|
Odp.: Kryteria pracy harcerskiej drużyny wodnej - Patent Flagowy | Temat: Odp.: Kryteria pracy harcerskiej drużyny wodnej - Patent Flagowy przez wroobel dnia 26.01.2012, 2:10:18
Cytat:Oguras napisał: U nas nie wymaga się pełnej samodzielności od drużyn działających. Kadra drużyn działa bardziej w szczepie i dla wszystkich drużyn. Wiem. Przeczytaj: http://wodniacy.eu/modules/news/article.php?storyid=159 - są różne modele organizacyjne, ale zawsze chodzi o to samo, żeby było DOBRZE i SAMODZIELNIE . Cytat:możliwości i umiejętności i osiągnięcia będziemy mieli ale o Patent Flagowy nie będziemy startować. W patencie flagowym jak i we współzawodnictwie o proporzec L.Teligi chodziło zawsze o 3 rzeczy. żeby było DOBRZE, SAMODZIELNIE oraz NA WYSOKIM POZIOMIE. 1. Dobrze i samodzielnie gwarantuje nam funkcjonowanie w (lub jako) WIELOPOKOLENIOWE środowisko z zapleczem dorosłej kadry, przyjaciół, sprzętu itd. 2. Wysoki poziom - czyli poziom wyczynu, gwarantuje program adekwatny do wieku wędrowniczego. A zatem muszą być wędrownicy i muszą być grupą znaczącą w programie.
Czyli powiem coś niepopularnego, ale patent i współzawodnictwo nie było w przeszłości dla zuchów i harcerzy młodszych... i chyba dalej być nie powinno.
W mojej ocenie kandydatem na miano "żeglarska" - jest drużyna WĘDROWNICZA działająca w dobrym szczepie/ośrodku/retmanacie (niepotrzebne skreślić) lub ewentualnie drużyna wielopokoleniowa z widoczną dominacją programową dla pionu WĘDROWNICZEGO.
Przesłanie jakie powinno płynąć z idei patentu czy współzawodnictwa to nie kalkulacja startować - nie startować to wskazanie różnych dróg rozwoju środowiska, różnych modeli organizacyjnych, żeby osiągnąć ten sam cel - żeby było DOBRZE, SAMODZIELNIE oraz NA WYSOKIM POZIOMIE. Czyli, że ma być środowisko, ma mieć zaplecze i musi mieć ofertę wyczynu dla wędrowników.
Podsumowując: od Was ze szczepu powinna "startować" do patentu drużyna wędrownicza.
|
|