|
Odp.: Kryteria pracy harcerskiej drużyny wodnej - Patent Flagowy | Temat: Odp.: Kryteria pracy harcerskiej drużyny wodnej - Patent Flagowy przez wroobel dnia 23.01.2012, 21:04:20
Cytat: Oguras napisał: Harcerstwo ma uczyć i motywować do samorozwoju. Drużyna wodna jest na etapie pływania bez papierów [..] Drużyna żeglarska to już level wyżej. Na śródlądziu pływa i robi obozy, ale jednocześnie smakuje czegoś więcej
Dokładnie tak, jak piszesz  Cytat: Oguras napisał: Jest jednak mała niesprawiedliwość. My np we Wrocławiu działamy w szczepie. Kursy na ż.j. organizuje szczep. Jesli zorganizujemy rejs morski to szczepem itp. Ludzie z drużyn gdy dorosną na kadrę instruktorską będą działać dla szczepu. Drużyna u nas nie potrzebuje tak wysoko uprawnionych członków, zresztą lepiej żeby działali w szczepie później. Co na to przewiduje organizacja sytemu pracy harcerskich drużyn wodnych i żeglarskich?
Cytat: panwac odpisał: Propozycje kryteriów wodnych [..] są próba wskazania pewnych oczekiwań, których spełnienie daje szansę istnienia dobrze działających drużyn - tzw. samodzielnych, dobrych środowisk wodnych.
Nawet nie tyle oczekiwań, co próbą wskazania drogi. Wieloletniej drogi do celu, jakim jest SAMODZIELNE środowisko wodniackie. Dobry szczep drużyn wodnych jest jednym z modelowych rozwiązań organizacyjnych na WIELOPOKOLENIOWE, SAMODZIELNE środowisko wodniackie.
Czy coś jest niesprawiedliwe? Jeżeli już przyjrzeć się wymaganiom i historii takich "narzędzi motywacyjnych" jak Patent Flagowy czy Współzawodnictwo o proporzec L. Teligi - to zawsze faworyzowały one środowiska starsze (wędrownicze) ewentualnie wielopokoleniowe, ale z programową dominacją starszej części drużyny. Przyznam, że przez moment dawałem się zwieść obrońcom tzw. "sprawiedliwości" i adwokatom młodszych grup wiekowych. Z perspektywy czasu patrząc na pogłębiający się kryzys ruchu wędrowniczego stwierdzam, że właśnie ma być niesprawiedliwie! Wymagania na patent i zadania we współzawodnictwie muszą być trudne, stawiające poważne wyzwania. Upraszczanie wymagań w imię tzw. "sprawiedliwości" prowadzi do infantylizacji naszego ruchu! A nic tak nie przepędza dojrzewającej młodzieży z naszych szeregów, jak łatka dziecka w krótkich spodenkach.
|
|