Temat: Odp.: Zamieszanie wokół CWM przez bianka dnia 11.03.2011, 12:56:05
Kasa, kasa, kasa. Jak na Czuwaju napisałam o traktowaniu środowiska wodniackiego, to zostałam objechana przez pewnego druha z GK i posunął się on do wykorzystania chwytów erystycznych, których w swoich mailach nie używałam. Stwierdziłam wtedy, że nie ma tu z kim dyskutować, choć facet wydawał mi się normalny i jest ze dwa razy ode mnie starszy... Z listy dowiedziałam się, że chodzi o to, aby "zwrócić CWM harcerzom", cokolwiek ma to znaczyć, bo narazie się nie zanosi :). Te rabaty w stosunku do poprzednich cen są powalające - jeśli na tamte stawki mało kogo było stać, to mają znaleźć się chętni na wyższe? Dobre sobie. :) Ktoś nie ma na chleb, podwyższymy cenę i będzie miał. ;) - taka logika, to brak logiki i prowadzi do nikąd. Z drugiej strony, konkurencja jest tańsza... Jak lapnęłam o tych rabatach i generalnie CWM w hufcu, to pewna starsza druhna napomknęła o Centralnym Ośrodku Łączności, który też niby nierentowny był, potem dostał nowy zarząd,nowy zarząd zrobił swoje, a ośrodka nie ma . Nie posądzam nikogo o złe intencje, ale jeśli konkurencja jest tańsza, to nie dziwię się, że harcerze wybierają konkurencję (acz, to logiczne).
|