|
|
| Odp.: Instruktorzy żeglarstwa - ale jacy? | Temat: Odp.: Instruktorzy żeglarstwa - ale jacy? przez panwac dnia 25.01.2011, 22:22:54
Panowie!
Na wprowadzenie nowego rozporządzenia dotyczącego prowadzenia jednostek rekreacyjnych ministerstwo ma 2 lata od daty wprowadzenia Ustawy o Sporcie. Do tego czasu obowiązują poprzednie przepisy. Poza tym system zmuszający do posiadania "prawa jazdy" w celu poprowadzenia jachtu nie gwarantuje braku wypadków - zauważcie, że jak dotąd jesteśmy jednym z niewielu krajów wymuszającym posiadanie patentu, a wypadki się zdarzają. Jeśli ktoś do tej pory doprowadził do kolizji, to był patentowanym skipperem!
Przez wiele lat polskie przepisy w teorii uniemożliwiały żeglowanie po naszych wodach, albo na naszych jachtach z zagranicznym certyfikatem kompetencji. Były też problemy z zatwierdzeniem opinii z rejsów prowadzonych przez osoby z zagranicznym papierem. Zmiany ostatnich kilku lat to poprawiają - papiery międzynarodowe już są uznawane, a teraz będziemy mieć możliwość wyboru systemu szkolenia (spośród tych, które zostaną zatwierdzone w ministerstwie).
Czy nadal będziemy mieć system zakazowy - zabraniający kierowania jachtem bez papieru? Nie wiem - jeśli nawet obowiązek posiadania kwitu byłby zniesiony, to i tak pojawią się inne regulacje. W obszarze amatorskim zmieni się wtedy podejście ubezpieczycieli... a więc rozwinie się oferta szkoleń i poświadczeń posiadania wiedzy, w komercyjnym dojdą regulacje wymagające określonych uprawnień - czyli rynek się spolaryzuje, uzyskamy wyraźny podział na amatorów z własnymi łódkami i zawodowców żyjących z żeglarstwa.
Nie obawiam się zwłoki we wprowadzaniu nowych przepisów - bardziej tempa zatwierdzania i momentu ich wprowadzenia. Bo chciałbym mieć szansę przesłać swoje propozycje i uwagi, gdyby jakieś zapisy były wątpliwe, a jak dotąd nie ma informacji, kiedy ministerstwo rozpocznie prace nad tą grupą regulacji.
a co do samych skipperów... też znam powiedzenie "pływa jak żeglarz". Ale to nie kwestia papieru, tylko ludzi - są niedzielni kierowcy i tacy żeglarze.
|
|