Tagi
armada chorągiew CWM CWM ZHP w Gdyni drużyna drużyny festiwal Gdynia harcerze instruktorzy jacht jachty Jamboree kadry KHDWiŻ konferencja kurs kursy morze mundury muzyka narada patenty pilot polesie prawo projekt PZŻ regaty rejs rejsy rozporządzenie s/y ZAWISZA CZARNY s/y ZJAWA skauci specjalności sport spotkanie stopnie szantowiązałka szanty szkolenie Teliga warsztaty wodniacy wyprawa zhp zlot łódź żeglarstwo


Temat przeglądają:   1 anonim.




(1) 2 »


Letnia koszula instruktorska
#1
Webmaster
Webmaster


Wyświetl informacje o użytkowniku
Przy okazji 37 Zjazdu Nadzwyczajnego ZHP na tzw. forum dyskusyjnym ZHP (niegdyś tętniącym życiem, dziś... cichym i spokojnym) pojawiły się pytania dotyczące naszych granatowych koszul instruktorskich, zaprojektowanych i testowanych pod kątem ich wykorzystania w okresie letnim. Część odpowiedzi w wątku sprowadzała się głownie do pomocy w ogarnięciu "zielonym druhom" zdumienia, że projekt takiego sortu powstał i powszechnie jest sprawdzany w warunkach bojowych - czyli powtórzyło się tam to, co nam jest znane od 2,5 roku. Pojawiły się też jednak nowe pomysły, które warto tu szerzej przytoczyć.

Wątek podobnej koszuli w kolorach zielonym i szarym pomijam - to kwestia techniczna do rozstrzygnięcia w innym miejscu. Dla nas ciekawsze są pomysły dotyczące "zagospodarowania" koszuli oznakami i odznakami.

Pozwolę sobie przytoczyć niektóre wypowiedzi z tamtej dyskusji:

Cytat:
PanWac w odpowiedzi SeaScoutowi:
Rafał,
4Ż za czasów goo zaczęły testować równocześnie zielone, szare i granatowe wersje. Wykonano prototypy (nasz, z długim rękawem, miał wroobel. Ale potem... nastała cisza i bezruch.

"Twoja" koszula (zdobyta dzięki... wiesz, komu podziękować), to wynik przemyśleń i próby zapełnienia pustki, zrobiony przez nas... dla nas - wodniaków. Bo w pewnym momencie pewne osoby chciały wziąć sprawę wody w swoje ręce i zadecydować za nas... no to się ruszyliśmy.

Co do jakości, zdania są podzielone (choć to, co jest, to dosłownie wynik oczekiwań ludzi, w tym moich). Zapłaciliśmy z własnej kieszeni za pierwszą partię testową, wprowadziliśmy poprawki do kolejnej (ta już ma ze 200 sztuk). Jedni mówią "się gniecie", inni, że nie. Ja, tak jak projektant mostu, stanąłem podczas testu pod nim - mam 3 sztuki, za które zapłaciłem (2 granatowe i jedną białą), korzystam z jednej i ją maltretuję. Ostatnio w czasie armady na Jamboree... wytrzymała bez prania i prasowania 12 dni rejsu w sztormie, a po wypraniu włożyłem ją ostatnio na Szantowiązałkę (2 lata i nadal zdaje egzamin).

Wada, to kłopot przy prasowaniu - wymaga pracy. Zaleta - po wyprasowaniu, nawet pognieciona... bez ponownego prasowania odzyskuje fason, byle dać jej czas i wieszak. To kwestia składu tkaniny - z tej samej przyczyny człowiek nadmiernie się w niej nie poci, ale też wytrzymuje przy wietrze podczas działań na morzu. Sprawdziłem

Materiał, to zmodyfikowana wersja tkaniny dla jednej ze służb państwowych (=> gwarancja trwałości, jakości i zachowania tego samego koloru przez kilka ładnych lat). Wersja letnia, stąd wklejka pod krzyż. A czemu zmodyfikowana? Bo oryginał zabijał ludzi z tej służby - latem w słońcu i przeciętnej temperaturze mdleli, więc dostosowano gramaturę i skład włókien do realiów.

Czy można lepiej? Pewnie tak, zawsze...
Czy można uczyć zieloną albo szarą? zapytam... o takie wersje testowe - niech tylko Sikor napisze na mój mail pilota i powie, że są chętni do testów (w liczbie, która w razie potrzeby pozwoli kopic wybrany kupon materiału0. Prześlę rozmiarówkę, wzór jest znany... skoro nasza góra kolejny raz ma problem ze statutem i zjazdem, nie zaprzątajmy jej głowy błahostkami - róbmy swoje, by było dobrze.

Na koniec: naramienniki czarne nosiliśmy do białych, ale... nie ma nowych regulacji wodnych, tylko projekt. Dlatego ja np. nie zakładam czarnych naramienników na pagony (jakoś nie chciało mi się wyróżniać funkcji kapitana w ostatnim rejsie), zaś "Śląsk" zakłada takie nawet, jeśli bez oznaczeń. Do wersji białej oczywiście mam naramienniki czarne - to już było opisane w regulaminie poprzednim.

Pamiętajmy: nasz mundur ma spełniać cel, dla którego jest. Forma... w umiarze, by osiągnąć cel - tak. Nazbyt rozdęta,sama dla siebie, podnosząca koszty... po co?

P.S. Kiedyś podobne koszule granatowe były tez w marynarce (może nadal są) - nie miały czarnych naramienników bez oznaczeń.


Jake napisał:
Moim skromnym zdaniem grantoww koszule instruktorskie sa naprawde dobrym pomyslem, podobna koncepcja dla srodowisk ladowych wydaje mi sie sluszna, dzieki temu chocby zapewnimy sobie pewna jednolitosc. Uwazam jednak, ze skoro jest to mundur instuktorski i ma byc elegancki, to nie powinien posiadac doczepionych 17 naszywek i 24 odznak, moim zdaniem takie rzeczy powinno sie nosic na zwyklym mundurze, na koszuli zas zdecydowanie wskazane byloby ograniczenie sie jedynie do Krzyza, sznura + ewentualnie plakietki środowiska i jakiejs okolicznosciowej. Leśnik jaki byl kazdy wie, moim zdaniem byl poprostu straszny, po jego usunieciu wsrod wielu srodowisk zapotrzebowanie na mundur instruktoski w srodowiskach ladowych jednak nie zmalal, a nie ma go czym wysycic. Jesli udaloby sie (w koncu) zatwierdzic takie jednakowe zielone, szare oraz granatowe koszule dla calego ZHP to raczej wplynelo by to bardzo pozytywnie na jednolitosc umundurowania oraz wyglad instruktora. Co do munduru instruktorskiego wodnego moim zdaniem powinna rowniez z regulaminu zniknac olimpijka, pozostawiajac jedynie klasyczne worki, koszule biale i granatowe.

Alek w odpowiedzi PanWacowi:
co do pagonów - Piotrze jedna uwaga - w moim środowisku jest tak że czarny oznacza żj. pagon z jednym węzłem st.j. z węzłem i belką st.j. a dwoma belkami i węzłem kojota

ale... aha no tak ty o tym wiesz:)

a czemu one na fotkach wyglądają czarne? bo ze środowiska w którym się wychowywałem oznczało się to właśnie na czarno żeby nie rzucać po oczach

obecnie jesteśmy na etpapie że nie ma jasnych regulacji i przymierzam sie do tego żeby na Śląsku jakoś to ujednolicić (np. jedno z moich środowisk obecnie nosi złotą lilijkę na pagonie + oznaczenie stopnia czyli gwiazdka etc.)

tak czy inaczej jak będę miał chwilę to pogadam z comądrzejszymi u mnie i coś napiszę i wprowadzę u nas - a może inne chorągwie to zaakceptują...

wiesz że co do oznaczeń to moim zdaniem każda chorągiew może we własnym zakresie zagospodarować te pagony - ja uważam że najsłuszniej "oddać" pagony stopniom żeglarskim - ale ktoś może mieć inne zdanie

Leonie - co ty o tym sądzisz?


nosil napisał:
To najwyraźniej jakaś wiedza tajemna, bo nikt nie napomknął nic, co mogło odpowiedzieć na moje pytanie.

Te mundury (moim skromnym zdaniem), zwłaszcza wodniackie, przypominają nowe koszule policyjne.
http://gfx.mmka.pl/newsph/326724/465871.3.jpg
http://www.iswinoujscie.pl/im/artykuly/10154_01072009.jpg
I dobrze, bo one nie wyglądają źle. Zastrzegł bym jedynie, że nie powinno nosić się do nich chust, naszywek, odznak. Tylko krzyż, sznur, ew. plakietkę hufca/szczepu. Koniecznie wyprasowane, z lekko rozpiętym kołnierzykiem - naprawdę fajnie.

Co mi się nie podoba - zielona (przynajmniej ta, która jest na zdjęciach) wygląda na mocno spraną. Może po prostu jest mocno sprana (ale wtedy pytam się o trwałość materiału i koloru) albo jest taka od nowości, co ją, niestety, dyskwalifikuje.
[...]

Rafał napisał:
Ja tylko dodam, że koszule letnie lądowe, były zrobione z drelichu. Były z podobnego materiału co obecnie używane koszule przez harcerzy, ale z cieńszego (bo obecnie uzywane mundury lądowe to tez koszule, prawda?). I miały, docelowo, być wypuszczane na spodnie.

Nb. wszystkie dziewczyny, które testowały koszule letnie, nosiły je na spodniach / spódnicach. Zresztą... wiele dziewczyn i druhen lepiej wyglada jak ma koszulę wypuszczoną na spodnie, a od znajomej instruktorki dowiedziałem się kiedys, ze ona nie ma żadnej rzeczy (w szafie) którą nosiłaby wpuszczoną w spodnie...

Koszule żeglarskie sa zrobione z cienkiego materiału. Czuć róznicę. Dlatego Ryszard używa swojej koszuli tak jak koszuli całosezonowej - stą plakietki, odznaki itp.

Ja swoją żeglarską koszulę też czasem noszę na spodniach. I to jest jej zaleta. Pasuje do bojówek (patrz zdjęcia) i jeansów. Biała (też mam, porządną z marwoja produkowana przez wólczankę) w moim odczuciu pasuje tylko do spodni w kant i półbutów. A ja takich stuffów rzadko ożywam. A już nigdy na jachcie. I do tego krawat. Granatowa, jest bardziej outdorowa i przez to popularnijsza. I nie upierałbym się jesli chodzi o minimalizowanie oznaczeń na koszuli.

Na pewno nie pasuje noszenie stopni harcerskich i wędrowniczych - bo to koszula instruktorska. Ale plakietka środowiska, plakietka stopnia żeglarskiego, odznaka kadry kształcącej, sznur funkcyjny, odznaka WOSM/WAGGGS, znaczki z impez... czemu nie?

cd. niżej...

Wysłano: 10.12.2011 15:41
hm. Piotr Nowacki kpt.j.
instruktor Zespołu Pilota Chorągwi Łódzkiej ZHP
instruktor Retmanatu Hufca Łódź-Polesie
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#2
Webmaster
Webmaster


Wyświetl informacje o użytkowniku
Dalsza część fragmentów dyskusji...

Cytat:
PanWac odpowiedział:
Żeńskie koszule wodne mają wykończenie pozwalające wyłożyć ją na spodnie oraz taliowanie. Ale... z tym są problemy - mimo, że "partia testowa" była szyta dokładnie na miarę (w przypadku pań 4 wielkości: kołnierzyk, biust, talia, biodra), to później niektóre zdziwiły się, że koszula... jest trochę opięta, a inne... igłą i nitką zawzięcie pogłębiały wcięcia tu i tam. Trudno dogodzić

Kluczem przy wyborze materiału był odpowiedni kolor, ale też gwarancja powtarzalności parametrów przez długi czas. No i koszt. Dlatego zamiast zamawiać produkcję tkaniny specjalnie dla nas wybraliśmy zmodyfikowaną wersję tkaniny dla policji (inne służby miały np. nieodpowiedni kolor). Pierwsza wersja tkaniny z nowego sortu policyjnego miała za dużą gramaturę, użytkownicy narzekali (nie musiało być słonecznie, by wymiękać na służbie). Dlatego opracowano cieńsza tkaninę, z której i my korzystamy (a cały rok mamy granatową olimpijkę, a to ma być koszula na lato, z krótkim rękawem). Właśnie dlatego w miejscu mocowania krzyża jest wklejka - "koszulówka" jest zbyt mało odporna na dziurawienie.

[...]krawat (czarny) zakładamy wyłącznie do garniaka (ewentualnie do olimpijki, do białej koszuli). Jeśli nosimy ją bez nakrycia wierzchniego, tak jak i przy granatowej nie używamy krawata, a górny guzik (przy kołnierzyku) jest rozpięty.
Już to ostatnio gdzieś pisałem: Waldek Mieczkowski w czerwcu zakładał podobną do naszej granatową koszulę do granatowej marynarki klubowej i jasnych spodni (m.in. na spotkaniu Bractwa Wybrzeża). Krawata nie miał, guzik rozpięty, a i tak wyglądało to dobrze...

Do Maćka: wiem, jak wykorzystujecie pagony. Ja wolę mieć naszywkę stopnia na rękawie, a naramiennik ewentualnie wykorzystać do oznaczenia funkcji na jachcie/statku/rejsie (bo na jednostkach pływających nie nosi się sznura funkcyjnego - z racji bezpieczeństwa oraz dlatego, że "funkcje śródroczne zostają na brzegu, a tu mamy komodora/kapitana/oficerów") - ale to kwestia do domówienia, jak zawsze funkcjonalność przede wszystkim.

Nosil: przypominają policyjne, ale wierz mi, krój był opracowany przez szwalnię wedle naszych zaleceń - to widać, porównując pierwszą (krotką - kilkanaście sztuk) i drugą partię testową. Rozmieszczenie zaszewek, taliowanie, wzmocnienie pod krzyż, układ guzików w okolicy kołnierzyka, listwa z przodu pod guzikami, miejsce na długopis (w patce prawej, a nie lewej kieszonki, hafty... Po prostu, wzięliśmy się oraz prototyp koszuli sprzed lat, wypisaliśmy pomysły, potem testy, spisanie uwag (co poprawić, co zmienić) i tak powstała ostateczna partia próbna - tu wielkie podziękowania dla szwalni za cierpliwość i wyrozumiałość, że mając pojedyncze zamówienia na setki i tysiące sztuk, życzliwie podchodzi do naszego "detalu" praktycznie na nim nie zarabiając.

P.S. Na rejs na Jamboree przygotowaliśmy dla wszystkich załogantów z mojej chorągwi polary z "600-tki", wodniackie. Spisały się znakomicie - przy tak paskudnej pogodzie, jaką dostaliśmy nikt nie miał nawet kataru. A przy tym wyglądały dobrze i pozwalały "wyglądać" harcerzom nawet w deszczu (gdy na sam mundur było za mokro i zimno). Moim zdaniem to lepsze rozwiązanie, niż promowane tu i tam noszenie policyjnego, granatowego swetra na mundur.


Leon napisał:
Cytat:
Alek napisał:
Leonie - co ty o tym sądzisz?

1. granatowa- polowa koszula skromnie: krzyż, sznur, odznaka środowiska, na lewym ramieniu stopień żeglarski. Można dopuścić noszenie 3 odznak na prawej patce kieszeni np znaki służb itp. Mundur instruktora mobilizuje jego harcerzy do rozwoju, czy to się komuś podoba czy nie, jednak z polowego nie powinniśmy robić choinki. Koszulę granatową nosimy według uznania na lub do spodni, czy spódnicy.
2. Biała- galowa koszula wkładana do spodni, lub spódnicy: lewa strona krzyż, baretki, skoczek spadochronowy WOSM
Prawa strona max 3 odznaki.
Na rękawie tylko podczas imprez zagranicznych naszywka "Polska"
Pagony- stopnie żeglarskie z lilijką w złotym kolorze.
Moja propozycja by stworzyć oznaczenia stopni żeglarskich ZHP (nie funkcji na jachcie). Były by one związane z rejsami odbytymi na jednostkach harcerskich, nadawane jedynie przez CWM na podstawie karty lub opinii z rejsów..
Lilijka na czarnym naramienniku bez stopnia żeglarskiego
1 belka, nad nią lilijka- żeglarz ZHP (po ukończeniu kursu żeglarza jachtowego odbył tygodniowy rejs morski na harcerskiej jednostce)
2 belki z lilijką- sternik ZHP (po ukończeniu kursu sternika jachtowego odbył odbył staż morski na harcerskiej jednostce min 7 dni)
3 belki z lilijką- morski sternik ZHP (po zdobyciu stopnia morskiego sternika jachtowego i SRC odbył 14 dniowy staż morski na harcerskiej jednostce , w tym minimum 7 na Zawiszy)
4 beki z lilijką- kapitan ZHP (po zdobyciu stopnia KJ i STCW odbył odbył 21 dniowy staż morski na harcerskiej jednostce, w tym minimum 7 na Zawiszy)
Stopni nie musimy zdobywać po kolei, liczą się wszystkie dotychczasowe rejsy po zdobyciu konkretnego stopnia żeglarskiego.
Czemu złote oznaczenia na naramiennikach białej koszuli- bo mam dość mylenia mnie z panem parkingowym, albo ochroniarzem w markecie- oni noszą białe koszule z czarnymi gładkimi naramiennikami. Z policjantem, też nie chcę być mylony.
Podczas rejsów oznaczenia stopni zamieniamy na oznaczenia funkcji - chodzi o bezpieczeństwo i porządek na jachcie.
Oczywiście nie nosimy do granatowej lub białej koszuli krawata. Pod marynarkę lub olimpijkę jednak dopuszczamy krawat.
W przypadku analogicznych koszul zielonych oczywiście chusty i krawaty wskazane, ale nie konieczne.
Polary, swetry i inne wierzchnie okrycia jak wszędzie w ZHP powinny być jednolite dla całego środowiska i nie chciałbym dyskutować na temat wyższości windstopera nad półgolfem.


vanadey napisał:
Czy na takim mundurze harcerza-wodniaka znalazłoby się jeszcze miejsce na stopnie... harcerskie? (I nie pytam o nabicia na Krzyżu...) Jeśli nie, czy faktycznie oznaczanie stopni żeglarskich jest dla nas ważniejsze?
[...]
Promowanie oznaczania stopni żeglarskich można zrozumieć - jest to kolejne narzędzie stymulowania rozwoju harcerzy, dla wodniaków ważniejsze niż dla ogółu harcerzy, OK. Ale co więcej wnosiłyby "stopnie ZHP", nie widzę...



Ostatnia część konkluzji poniżej...

Wysłano: 10.12.2011 16:03
hm. Piotr Nowacki kpt.j.
instruktor Zespołu Pilota Chorągwi Łódzkiej ZHP
instruktor Retmanatu Hufca Łódź-Polesie
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Reklama

http://www.wodniacy.eu/


W tym miejscu możesz zamieścić swoje ogłoszenie lub reklamę!
Skontaktuj się z nami, aby uzyskać więcej informacji.
Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#3
Webmaster
Webmaster


Wyświetl informacje o użytkowniku
Ostatnia część wybranych fragmentów dyskusji o koszuli instruktorskiej na lato, przed zejściem na manowce i tor poboczny...

Cytat:
Leon odpisał vanadeyowi:

System dotyczy oznaczenia stopni na białej koszuli instruktorskiej, więc stopień mamy oznaczony pod krzyżem, Lilijka na lewym rękawie zamiennie z godłem (w przypadku imprez zagranicznych).
Koszula granatowa- polowa instruktorska, bez oznaczeń stopni ZHP z wyjątkiem krzyża. Na lewym rękawie ewentualnie dotychczasowa naszywka ze stopniem żeglarskim. Dla wędrowników można dopuścić noszenie oznaczeń stopni ZHP na pagonach.
Stopień żeglarza ZHP można ewentualnie potwierdzić 14 dniowym rejsem śródlądowym, na sprzęcie ZHP. Jednak sternik morski, żeby dalej się rozwijać musi pływać po morzu.
[...]
Czemu ta oferta jest skierowana głównie do instruktorów- bo to oni ciągną za sobą ludzi na rejs i to od nich zależy jak działa środowisko.
W przypadku okrągłych naszywek na ramieniu, które oznaczają zdobywanie stopni PZŻ, można po zdobyciu stopnia żeglarskiego ZHP zamienić kolor gwiazdki na białą, czy też złotą (dotyczyłoby to oznaczeń na rękawach bluzy harcerskiej granatowej, zielonej i koszuli granatowej). [/i]

vanadey na to:
Wybaczcie, ale rezygnację z oznaczania stopni harcerskich (nie instruktorskich) na mundurze instruktorskim uważam za kompletnie nietrafioną i podważającą wychowawczy charakter Związku. Stopnie harcerskie są bezpośrednio instrumentem wychowawczym, w odróżnieniu od uprawnień specjalnościowych, i mając do wyboru, zdecydowanie wolę swoim mundurem inspirować harcerzy do zdobywania stopni harcerskich niż patentów.
[...]


Rafał odpowiedział:
Jakoś tak sie przyjęło w ZHP, ze na mundurach instruktorskich nie oznaczano stopni harcerskich. I chyba dobrze. Idąc tym tropem, należałoby zapytać, "a co z gwiazdkami zuchowymi"? Czemu ich nie oznaczać na mundurze instruktora (ja byłem zuchem sprawnym - miałbym prawo do dwóch!). Przyjęło sie, że jeśli instruktor uzywa munduru harcerskiego (zielona koszula lub granatowa bluza dla wodniaków) to nosi na nim swoje stopnie harcerskie. a na mundurze instruktorskim już nie... BTW na takiej dwurzędówce chyba nawet nie ma miejsca na stopnie harcerskie...

i na to vanadey:
[i]Nie mam na tyle szerokiej perspektywy, by móc polemizować z tezą, że w ZHP się tak przyjęło bądź nie... Ale usłyszałem o tym dziś po raz pierwszy, więc moje doświadczenia z kącika, w którym się dotąd obracałem, wydają się tego nie potwierdzać – w szczególności w odniesieniu do wodniackich olimpijek.
A w przypadku dwurzędówki chodzi o jak najmniej "dodatków" w ogóle, żeby wyglądało elegancko. To podejście rozumiem, również w odniesieniu do koszuli. Ale uważam, że jeśli już rozważamy oznaczanie czegoś na pagonach, to zdecydowanie lepiej oznaczać tam stopnie harcerskie.

Cytat:
Rafal napisał:
Idąc tym tropem, należałoby zapytać, "a co z gwiazdkami zuchowymi"? Czemu ich nie oznaczać na mundurze instruktora (ja byłem zuchem sprawnym - miałbym prawo do dwóch!).

Hmmm... Bo na harcerskich mundurach generalnie się zuchowych gwiazdek nie oznacza?


Uff, to chyba wszystkie najważniejsze tezy. I co my z tym zrobimy? Bo na razie mamy stary regulamin i nowe testowe koszule... i chyba pełne zadowolenie środowisk, że testują je wedle własnego uznania, ale...
...gdy próbuje się to opisać, to wyraźnie widać różne pomysły, idee i wręcz systemy (czyli komplikacje w przypadku, gdyby zespół mundurowy postanowił nagle zakończyć reformę umundurowania w ZHP - tę sprzed prawie 10 lat...

Wysłano: 10.12.2011 16:21
hm. Piotr Nowacki kpt.j.
instruktor Zespołu Pilota Chorągwi Łódzkiej ZHP
instruktor Retmanatu Hufca Łódź-Polesie
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#4
Szara myszka
Szara myszka


Wyświetl informacje o użytkowniku
Co do samych koszul wypowiadałem sie na forum ZHP i mój cytat wisi powyzej, ale co mi tam, zaspamuje:
Cytat:
Moim skromnym zdaniem grantoww koszule instruktorskie sa naprawde dobrym pomyslem, podobna koncepcja dla srodowisk ladowych wydaje mi sie sluszna, dzieki temu chocby zapewnimy sobie pewna jednolitosc. Uwazam jednak, ze skoro jest to mundur instuktorski i ma byc elegancki, to nie powinien posiadac doczepionych 17 naszywek i 24 odznak, moim zdaniem takie rzeczy powinno sie nosic na zwyklym mundurze, na koszuli zas zdecydowanie wskazane byloby ograniczenie sie jedynie do Krzyza, sznura + ewentualnie plakietki środowiska i jakiejs okolicznosciowej. Leśnik jaki byl kazdy wie, moim zdaniem byl poprostu straszny, po jego usunieciu wsrod wielu srodowisk zapotrzebowanie na mundur instruktoski w srodowiskach ladowych jednak nie zmalal, a nie ma go czym wysycic. Jesli udaloby sie (w koncu) zatwierdzic takie jednakowe zielone, szare oraz granatowe koszule dla calego ZHP to raczej wplynelo by to bardzo pozytywnie na jednolitosc umundurowania oraz wyglad instruktora. Co do munduru instruktorskiego wodnego moim zdaniem powinna rowniez z regulaminu zniknac olimpijka, pozostawiajac jedynie klasyczne worki, koszule biale i granatowe.

No ostatecznie olimpijka może zostac, az taka zla nie jest Piotrze ;) Choc ewidentnie brak jej lądowego odpowiednika. Co do samego regulaminu, jestem troche poza tematem, wiec zadam infantylne pytanie, dlaczego od tylu lat reforma mundurowa wodniaków dalej nie może sie dokonac, z tego co wiem z opowiadań Piotra i Asi projekt jest juz od dawna przygotowany, wiec az swiedzi zapytac dlaczego nic sie z tym nie dzieje... Odrebna sprawa jest to ze regulamin "suchych" harcerzy ma juz 6 lat, a koszul/mundurów instruktorski dalej nie udało się wprowadzic, a naprawde fajnie by bylo gdyby ladowi mogli instuktorzy mogli sie rowniez elegancko prezentowac.

Wysłano: 10.12.2011 22:42
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#5
Lejwoda
Lejwoda


Wyświetl informacje o użytkowniku
Widzisz, ja jak chciałam zakupić w 4Ż koszulę instruktorską wodną (nie dla siebie, bo sama mam), to rok temu (ponad) byłam przekonywana przez szefa składnicy ;), że koszule lada dzień będą w sprzedaży, dokument leży i czeka na podpisanie. Do tej pory koszule nie są dostępne (choć leżą w magazynie!), a regulamin jak nie był podpisany, tak podpisanym nie jest! Jest to trochę smutne, nie uważacie? :)

Co do zastosowań koszuli - to stała się moim mundurem całorocznym, głównie ze względów praktycznych. Osobiście uważam, że kilka znaczków na prawej kieszeni to nie aż takie zło, dopóki nie jest za bardzo pstrokato. Sama na kieszeni swojego munduru instruktorskiego mam wszytą naszywkę "Simply Sailing", ponieważ miło się tam wkomponowuje - jest niebieska z białymi elementami. :) Gdybym miała wyjść na jakieś oficjalne wystąpienie na pewno pozbyłabym się wszystkich znaczków, ale harcerze - niech patrzą! :)
Co do pagonów - są puste. Nie ma w zwyczaju na koszuli instruktorskiej objawiać swego stopnia harcerskiego i tego nie robię, nie uważam tego za konieczne. Czasem można zobaczyć mnie w klasycznym worku i wtedy harcerze dokładnie widzą jaki stopień mam. :) Samo posiadanie koszuli instruktorskiej w jakiś sposób różnicuje - harcerze też chcieliby taką mieć, mieć wysoki stopień żeglarski, być kimś ważnym - motywuje ich to do działania nie powiem :). Mam w drużynie jednego takiego, co mówi "chcę być kiedyś drużynowym". Zacznę go powoli trzymać za słowo, ale to temat na zupełnie inny wątek ;)

Wysłano: 10.12.2011 22:57
bo kawiarka musi być!
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#6
Lejwoda
Lejwoda


Wyświetl informacje o użytkowniku
Trochę się nie zgodzę :)
Zwyczaje noszenia stopni harcerskich przez instruktorów i tych zielonych i tych granatowych są jak najbardziej zasadne.
Można mieć stopień pwd. HO lub HR tak? po drugie zauważyłem że im instruktor starszy tym sie naszywek pozbywa i pozostaje przy samej podkładce pod Krzyżem (nie oceniam, mają swoje powody).
Już napisał to ktoś i podzielam to zdanie - podstawą wychowania naszej organizacji są stopnie harcerskie i czy jest to szyszka czy wodniak, powinien okazywać swe stopnie harcerskie. Tym bardziej że coraz mniej przewodników decyduje się na otwieranie HR który mimo wszystko można i uważam że trzeba zdobywać, aby pokazać swoim harcerzom: "jestem instruktorem ale dalej chcę sięrozwijać ile tylko mogę". Wielu instruktorów poprzestaje na HO nie wnikam czy z lenistwa czy z innych bardziej złożonych powodów :)
Oj Bianka :D a regulamin mówi jaśniutko że koszula jest tylko letnim mundurem, do tego nie jestem pewien ale biała spódnica chyba też ;)

Sam noszę na pagonach stopnie harcerskie - są zrobinone ze sprytnie przyszytych patek do czarnego filcu z Empiku. Możecie uznać za wiochę ale sam musiałem coś wykombinować :)
Co do łażenia w "worku" jako instruktor, to miałem ten sam problem ale się musiałem przestawić tak że teraz tylko olimpijki używam :)

Wysłano: 11.12.2011 00:28
"Święta cisza, święty śpiew..."
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#7
Webmaster
Webmaster


Wyświetl informacje o użytkowniku
Hmm, nie wdając się w dyskusję powiem, że z chwilą złożenia zobowiązania usunąłem stopnie harcerskie z "worka", a potem nie naniosłem na olimpijce. Wtedy, w połowie lat 80-tych w moim hufcu to było oczywiste.

Wysłano: 11.12.2011 01:08
hm. Piotr Nowacki kpt.j.
instruktor Zespołu Pilota Chorągwi Łódzkiej ZHP
instruktor Retmanatu Hufca Łódź-Polesie
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#8
Szara myszka
Szara myszka


Wyświetl informacje o użytkowniku
Co do starszych instruktorów to są 2 widoczne skrajnie przeciwne trendy:
1. Totalny minimalizm: Krzyz, sznur, WOSM (ew. ISGF).
2. Pstrokazim nieziemski: pagony, chusta, złote i srebrne listki dookoła krzyża, baretki oznaczeń, odznaki, znaki służb, plakietki imprez, plakietki środowiska i bóg wie co jeszcze.

Wysłano: 11.12.2011 01:11
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#9
Webmaster
Webmaster


Wyświetl informacje o użytkowniku
Hehe, no listki sobie ostatnio dołożyłem - bo to okrągła, 25 rocznica za pasem, której nie muszę się wstydzić.

Wysłano: 11.12.2011 01:15
hm. Piotr Nowacki kpt.j.
instruktor Zespołu Pilota Chorągwi Łódzkiej ZHP
instruktor Retmanatu Hufca Łódź-Polesie
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#10
Lejwoda
Lejwoda


Wyświetl informacje o użytkowniku
Cytat:
Oj Bianka :D a regulamin mówi jaśniutko że koszula jest tylko letnim mundurem, do tego nie jestem pewien ale biała spódnica chyba też ;)


Worek to nie problem, worek w wielu sytuacjach jest po prostu BARDZO wygodny i chyba wiesz Ogurasie o czym mówię :).
Ja dobrze wiem, że ona miała być koszulą letnią... jednak spójrz prawdzie w oczy - granatowe koszule widać i w zimie i w lecie, i nie noszę jej w ten sposób tylko ja. Po prostu koszula ta jest wygodna :). W języku polskim przyjęło się, że jeśli jakiś błąd popełnia znaczna większość społeczeństwa, to po pewnym czasie już nie jest on błędem. Może tutaj też warto by było tak zrobić? Szczególnie, że przeważająca większość nosi swoje koszule jako całoroczne!
Co do białej spódnicy czy białych spodni - masz rację, ale jest wiele środowisk, które mają tylko jeden wariant spódnicy czy spodni, więc nie zmieniają stosownie na lato "dołu" na biały :). Po prostu ciemne kolory są bardziej praktyczne - dlatego granatowa koszula wygrywa z białą, a granatowa spódnica jest częstszym widokiem niż biała (nawet u harcerek starszych, które takową mogą wymieniać na białą). Widziałam też przegięcie w drugą stronę - białe spódnice i spodnie przez cały rok - podobno chodzi o "wyróżnienie środowiska" ;)

Wysłano: 11.12.2011 12:27
bo kawiarka musi być!
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#11
Szara myszka
Szara myszka


Wyświetl informacje o użytkowniku
Dla mnie koszula jest super rozwiazaniem calo-rocznym, bo co zamiast niej nosic w zimie? A worek typowo w teren, jest wygodny, malo sie gniecie, jesli sie lubi mozna w nim biegac caly dzien ;)

Wysłano: 11.12.2011 16:29
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#12
Webmaster
Webmaster


Wyświetl informacje o użytkowniku
Cytat:

Jake pisał(a)):
Dla mnie koszula jest super rozwiązaniem cało-rocznym, bo co zamiast niej nosić w zimie?

Olimpijkę!

Wysłano: 11.12.2011 16:41
hm. Piotr Nowacki kpt.j.
instruktor Zespołu Pilota Chorągwi Łódzkiej ZHP
instruktor Retmanatu Hufca Łódź-Polesie
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#13
Lejwoda
Lejwoda


Wyświetl informacje o użytkowniku
Ale coś pod tą olimpijką trzeba mieć, no nie? :> ;p

Wysłano: 11.12.2011 17:33
bo kawiarka musi być!
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#14
Webmaster
Webmaster


Wyświetl informacje o użytkowniku
Cytat:

bianka pisał(a)):
Ale coś pod tą olimpijką trzeba mieć, no nie? :> ;p

Czystą bieliznę?
A poza nią biały lub czarny półgolf/golf lub białą koszulę (do niej opcjonalnie czarny krawat). Nie sprawdzałem, jak by do olimpijki pasowała granatowa koszula bez krawata - wszystko przede mną, człowiek uczy się całe życie.

Wysłano: 11.12.2011 17:44
hm. Piotr Nowacki kpt.j.
instruktor Zespołu Pilota Chorągwi Łódzkiej ZHP
instruktor Retmanatu Hufca Łódź-Polesie
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#15
Lejwoda
Lejwoda


Wyświetl informacje o użytkowniku
pasuje- koniecznie bez krawata :)

Wysłano: 11.12.2011 21:00
http://www.pajacyk.pl/index.php
Zło dobrem zwyciężaj
10HDŻ Katowice
phm.Leon Suski HR można dodać KJ
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#16
Lejwoda
Lejwoda


Wyświetl informacje o użytkowniku
No właśnie to jest nasz narodowy problem że jeśli coś nam nie podrodze to idziemy na skróty przez trawnik i wydeptujemy ścieżkę którą mimo woli chcemy zalegalizować bo przecież ona już tam jest:)
Dla mnie jeśli jest koszula letnia (biała czy granatowa nie określam sam mam dalej swoje zdanie na ten temat :D ) to jest chyba jasny termin jej możliwości jej noszenia ;) i powinniśmy się stosować nie wykręcając się że wygodniej bo się nie gniecie i mniej w plecaku zajmuje :P
To było w kwestii kuszuli instruktorskiej.
Co do stopni harcerskich u instruktorów - w większości u zielonych spotkałem się że pomimo podkładki pod krzyżem i lilijki na rękawie noszą stopnie. Uważam że jest to niejasno określone. Nigdzie jeszcze nie znalazłem w regulaminie mundurowym, że instruktorzy nie noszą stopni harcerskich. Nawet w tych starszych ode mnie, dlatego noszę :)

Wysłano: 12.12.2011 00:59
"Święta cisza, święty śpiew..."
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#17
Lejwoda
Lejwoda


Wyświetl informacje o użytkowniku
Nie napisane też jest, że nie przypinamy sobie balonów z helem do pagonów, co nie oznacza, że powinniśmy tak robić.

Wysłano: 12.12.2011 09:33
http://www.pajacyk.pl/index.php
Zło dobrem zwyciężaj
10HDŻ Katowice
phm.Leon Suski HR można dodać KJ
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#18
Lejwoda
Lejwoda


Wyświetl informacje o użytkowniku
ale przez tyle lat w niektórych miejscach jakieś zwyczaje być może umarły. Nie piętrzyłbym tych problemów gdyby w moim środowisku ludzie robili tak jak tu piszecie. Moje stopnie na pagonach są efektem moich prywatnych przemyśleń i obserwacji tych którzy noszą i tych którzy nie noszą. Jest ich mniej więcej 50/50 :)

Wysłano: 12.12.2011 23:51
"Święta cisza, święty śpiew..."
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#19
Cicha woda
Cicha woda


Wyświetl informacje o użytkowniku
co do kwestii technicznych, to ostatnio znalazłem koszulę dla Straży Granicznej:
http://www.mund-rob.otwarte24.pl/313,KOSZULA-GRANATOWA-DLA-SG-Rozmiar-43176-182
co wy na to?

Wysłano: 18.12.2011 12:54
Obraz przeskalowany
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry


Odp.: Letnia koszula instruktorska
#20
Webmaster
Webmaster


Wyświetl informacje o użytkowniku
W kwestii technicznej - mamy już własny opracowany wzór, a także dobrany materiał, który się sprawdził. Oczywiście, można co i raz zmieniać właściwie wszystko, ale jak wtedy będzie wyglądała kwestia "ujednolicenia" wyglądu?
Aktualnie staram się sprawdzić dostępne materiały pod kątem (ewentualnie) zielonych koszul instruktorskich. By możliwie najlepiej pasowały kolorem do harcerskich mundurów zielonych, zaś parametrami materiału nie różniły się od naszego wodnego. Krój oczywiście może być taki sam, jak dla koszul wodniackich.

Wysłano: 18.12.2011 14:54
hm. Piotr Nowacki kpt.j.
instruktor Zespołu Pilota Chorągwi Łódzkiej ZHP
instruktor Retmanatu Hufca Łódź-Polesie
Twitter Facebook Google Plus Linkedin Del.icio.us Digg Reddit Mr. Wong Raport Do góry







Możesz przeglądać tematy.
Nie możesz tworzyć nowych tematów.
Nie możesz odpisywać.
Nie możesz edytować swoich wpisów.
Nie możesz kasować swoich wpisów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.
Nie możesz używać klas tematów.
Nie możesz korzystać z tagów HTML.
Nie możesz korzystać z podpisu/sygnatury.
Nie możesz tworzyć plików pdf.
Nie możesz korzystać z opcji wydruku.

[Wyszukiwanie zaawansowane]